Po meczu oraz pożegnaniu Piotr Cisowski zgodził się udzielić kilku odpowiedzi na moje pytania. W rozwinięciu rozmowa .....
W ramach 6 kolejki naszej serii "B" drużyna Olimpii Godzięcin wygrała z drużyną Orkanu Mojęcice 6:0 był to również pożegnalny mecz Piotrka Cisowskiego który zdobył w tym meczu bramkę i miał asystę. Po meczu odbyło się oficjalne pożegnanie oraz konferencja prasowa z zainteresowanym. Przebijając się przez liczne grono dziennikarzy oraz rozhisteryzowanych fanek udało mi się chwilę porozmawiać z Cisem.:
- Pamiętasz kiedy przyszedłeś do Olimpii ?
Nie ale było to dosyć dawno około 15 lat temu (Łukasz dogrzebał się daty 1999r.)
- A może pamiętasz kto ściągnął cię do klubu?
No również nie, choć w tym czasie pojawiło się kilku zawodników z Brzegu Bąku, Zenek i Bartek Woźniak więc podejrzewam że to mógł by być ktoś z nich.
- Kilka słów o przebiegu twojej kariery piłkarskiej.
Przeprowadzając się z Wrocławia od razu trafiłem do klubu z Brzegu Dolnego i tam przeszedłem wszystkie szczeble rozwoju piłkarskiego od trampkarza do dorosłej drużyny. Również w drużynie KP świętowałem swoje największe sukcesy jakim był niewątpliwie awans do III ligi z tym, że wtedy była I liga II oraz III a nie jak teraz jeszcze ekstraklasa. Wspomnę tylko, że w debiucie w III lidze strzeliłem bramkę drużynie która awansowała do II ligi
- Pamiętasz jakiś szczególny mecz w barwach Olimpii ?
Tak kilka meczu wyryło się w naszej pamięci np. ze Strupiną gdzie wygraliśmy 10:0 a ja strzeliłem połowę z bramek dobytych przez naszą drużynę, również pamiętam wyraźnie mecz z Promotorem Pełczyn gdzie po pierwszej połowie przegrywaliśmy 0:3 aby zwyciężyć 7:3 no i ostatni mecz z Orkanem i pożegnanie jakie zgotowali mi zawodnicy, działacze oraz kibice. dzięki!
- A jakiś najgorszy mecz?
No pewnie nie będę oryginalny ale mecz w ubiegłym sezonie u nas z Ruchem Warzęgowo gdzie w końcówce meczu wygrywaliśmy 3:1 aby w niezrozumiałych okolicznościach przegrać 3:5 no i ten ostatni z Wińskiem
- Dlaczego ten z Wińskiem przecież wygraliśmy
Tak wygraliśmy ale osobiście nie jestem zadowolony ze swojej postawy zbyt dużo błędów zrobiłem.
- Dlaczego kończysz swoją przygodę z Olimpią?
Niestety dostałem pracę za granicą i wyjeżdżam na dłuższy okres, ale będę na pewno śledził losy naszej drużyny.
- Nie szkoda ci opuszczać teraz drużyny, przeżywasz chyba drugą młodość, asystujesz strzelasz gole drużyna przewodzi w lidze
No na pewno szkoda nie pamiętam sezonu abyśmy tak dobrze zaczęli ligę nawet gdy byliśmy wymieniani jako faworyt do końcowego zwycięstwa to zaczynaliśmy słabo a później mozolne odrabianie strat punktowych. Odbijanie się od dna aby na koniec zająć jakieś przyzwoite miejsce.
- Coś na koniec chłopakom chcesz przekazać?
Tak wyjeżdżam jako lider i chciałbym aby tak pozostało do końca rozgrywek!!!
no bay bay cisu ciężko będzie go zastapić w środku pola!!!
