- autor: zenek63, 2015-03-01 20:50
-
W swoim pierwszym sparingu przed nową rundą nasza drużyna wygrała z ekipą LZS Brzeźno 4:2. Bramkami podzielili się w tym meczu Krzysztof Lipa 2x; Dawid Lipa oraz Łukasz Kociołek.
W dniu 01.03.2015 o godz 13.00 Olimpia zagrała swój pierwszy mecz w tym roku. Przeciwnikiem była ekipa z Brzeźna. Skład wyjściowy to bramka Zenon Paciorek, obrona od lewej Piotr Smoliński; Rafał Żak; Daniel Kozieł oraz Dawid Lipa w pomocy zagrali Patryk Katra; Marek Faron; Krzysztof Mazur oraz Tomasz Borowski w ataku powracający po kontuzji Łukasz Kociołek oraz Krzysztof Lipa. Na ławce zaczęli Dawid Minorczyk; Paweł Perekietka; Janusz Lisowski; Jan Drężek. Zabrakło na sparingu Sebastiana Skrzeka; Piotrka Jurków oraz Adama Lewockiego.
Mecz zaczął się od mocnego uderzenia Olimpii już w 5 minucie przechwyt w środku pola szybka piłka do Krzysia i ten w sytuacji sam na sam nie daje szans bramkarzowi miejscowych. W 15 minucie kopia akcji z początku meczu znów Krzysiu jest sam przed bramkarzem miejscowych i zdobywa drugą bramkę. Za chwilę Tomek Borowski ma 100 ale teraz bramkarz broni następnie Maro ma setkę ale również przegrywa pojedynek z bramkarzem. Wydaje się że Olimpia rozniesie gospodarzy ale jak to w naszym wykonaniu bywa uspokojeni dwubramkowym prowadzeniem odpuszczamy i gospodarze zaczynają dochodzić do sytuacji bramkowych i pierwszą sytuację sam na sam jeszcze udaję się wybronić ale przy drugiej sytuacji już pada bramka 1:2. Gospodarze dalej cisną ale nie mogą sforsować naszej obrony. Dochodzi 40 minuta kiedy Dawid Lipa decyduje się na pierwszy wypad pod bramkę przeciwnika i od razu zdobywa bramkę. 1:3. koniec pierwszej połowy.
Druga połowa to kilka zmian wchodzi Jan Drężek, Dawid Minorczyk; Janusz Lisowski oraz Paweł Perekietka. I się zaczęło przez pierwsze 15 minut nie potrafimy wyjść z własnej połowy a miejscowi stwarzają sobie kolejne sytuacje. Pierwsza sytuacja sam na sam bramkarz zbija piłkę ale ta zmierza do bramki na szczęście Dawid Minorczyk asekuruje sytuację i wybija ją na rzut rożny. Druga sytuacja i w sytuacji sam na sam zawodnik miejscowych uderza w słupek a piłka ląduje w rękach naszego bramkarza. W tym czasie nasza gra to obraz nędzy i rozpaczy. Kolejnego ostrzeżenia już nie było, nieudana pułapka ofsajdowa i zawodnik po długim rogu zdobywa kontaktowego gola 2:3. Po straconej bramce nasi gracze trochę poważniej zaczęli traktować grę i zaczęli znowu stwarzać sytuację. I tak po ładnej akcji dośrodkowanie od Janka Drężka wykańcza Tomek ale sędzia nie uznaje bramki moim zdaniem bramka jak najbardziej zdobyta prawidłowo. Ale co się odwlecze, kolejny wypad Dawida i po jego akcji piłka trafia do kotła który wykańczając akcję ustala wynik spotkania.
Podsumowując zagraliśmy bardzo słabo. Tłumaczenia typu, że to pierwszy sparing pogoda nie ta czy boisko kiepskie jakoś do mnie nie trafiają, zawiodła moim zdaniem koncentracja i poważne potraktowanie przeciwnika . Kolejny raz zaczynamy drugą połowę słabo co może bardzo źle skończyć się w meczach ligowych. Miejmy nadzieję, że w kolejnych sparingach będzie lepiej. Pozytyw meczu to debiut dwóch graczy Patryka i Tomka miejmy nadzieję, że dołączą do nas na stałe.