- autor: zenek63, 2016-04-05 12:48
-
W dniu 04.04.2016 w ramach 9 kolejki drużyna Old Boys Olimpia Godzięcin pokonała na boisku w Krzyżanowicach tamtejszy Prost 5:2. Bramkami w tym spotkaniu podzielili się 2x Bartłomiej Wlaźlak, Dariusz Kokoszka; Piotr Jurków oraz Jan Drężek.
Panowie oby taka frekwencja co mecz, nie wiadomo czy to głód piłki czy ładna pogoda sprawiła że na meczu zjawili się prawie wszyscy zawodnicy Old Boys Olimpia Godzięcin.
Mecz od początku pod dyktando przyjezdnych którzy przede wszystkim się bronili. Niestety ze skutecznością w tym dniu nie było za dobrze w naszym wykonaniu za to Prost postarał się o niespodziankę i dwa razy zaskoczył defensywę Olimpii najpierw po wrzutce z rożnego napastnik miejscowych strzela a piłka odbija się od słupka naszego bramkarza i wpada do siatki, następnie Prost wychodzi z kontrą i mamy kolejną bramkę. Trochę uspokoił nas w końcówce Bartek Wlaźlak który decyduje się na strzał za szestnastki a piłka ląduje w siatce. Mimo to na przerwę schodzimy przegrywając 1:2.
Druga odsłona to w dalszym ciągu oblężenie bramki miejscowych i festiwal niewykorzystanych sytuacji aż do momentu gdy zawodnik miejscowych ewidentnie zagrywa ręką piłkę w polu bramkowym i sędzia wskazuje na wapno. Pewnym egzekutorem okazał się Bartek Wlaźlak. Upływające minuty i krótka ławka u miejscowych sprawiły, że gaśli oni w oczach natomiast Olimpijczycy podkręcali tępo korzystając często ze swojego bogactwa na ławce. Kolejny gol padł po zamieszaniu w polu bramkowym a najsprytniejszy okazał się Darek Kokoszka. Po tej bramce miejscowi trochę odważniej ruszyli do przodu ale nie stworzyli już sobie dogodnej sytuacji za to przyjezdni raz za razem stawali przed szansą poprawienia wyniku. Kolejny gol autorstwa Piotrka Jurkowa był dosyć kuriozalny ponieważ do bezpańskiej piłki ruszyli zawodnik miejscowych oraz ich bramkarz, brak komunikacji i doszło do zderzenia a Piotrowi pozostało tylko skierować piłkę do pustej bramki. W tym momencie już było wiadomo, że pomimo początkowych trudności nie przegramy tego meczu. Miejscowych w końcówce dobił jeszcze Jan Drężek pewnie egzekwując kolejny rzut karny podyktowany po faulu na Darku.
Za tydzień pojedynek z Z.K.S. Polar Wrocław miło by było aby frekwencja z pierwszego meczu się powtórzyła a rewanż za porażkę w rundzie jesiennej będzie formalnością.
Kolejka 9) 04.04.2016 Poniedziałek