- autor: olimpiag, 2016-09-05 09:18
-
W niedzielę, 04.09.2016 Olimpia Godzięcin podejmowała na własnym boisku drużynę MPK II Wołów i walczyła o swoje pierwsze punkty w tym sezonie. Niestety spotkanie nie zostało wznowione po przerwie z uwagi na rezygnację z dalszej gry drużyny przyjezdnych.
Pierwsza połowa zakończyła się remisem 1:1. Najpierw goście wyszli na prowadzenie po kontrze, przy której arbiter tego spotkania nie zauważył ewidentnego spalonego. Olimpii jednak dość szybko udało się odpowiedzieć po trafieniu z główki Dawida Lipy (asysta Adrian Gregoraszczuk). W 30 minucie spotkania z boiska został wyrzucony bramkarz gości, który sfaulował wychodzącego na czystą pozycję, Krzysztofa Lipę. Tuż przed przerwą doszło do pewnego incydentu poza boiskiem. Po małym zamieszaniu sędzia zakończył pierwszą połowę.
Podczas przerwy goście zeszli z boiska i zrezygnowali z dalszej gry, tłumacząc się tym, że mają młodych zawodników w swoim składzie i nie czują się bezpiecznie.
Nie wiadomo jeszcze jak cała sytuacja zostanie zinterpretowana przez DZPN, będziemy informować na bieżąco.